Logowanie |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
osób przegladajacych stronę |
|
|
|
Wywalczony remis. MKS Korsze - GKS Wikielec 0-0 |
MKS - Wikielec Spotkanie jak mogło się można było domyśleć śmielej rozpoczęli gospodarze. Faworyci dzisiejszego meczu próbowali kilka razy zagrażać bramce bronionej przez Rafała Wasiewskiego, ale bez efektu. Pech nie omijał za to gości, już w 12. minucie z powodu kontuzji kolana boisko musiał opuścić Adrian Kasak, a na boisko wszedł za niego grający dopiero drugi mecz na IV-ligowych boiskach 19-letni, Szymon Rupa. W 14. minucie wpadła bramka dla GKS-u, którą zdobył Kazimierz Góryński, ale arbiter spotkania, Grzegorz Kujawa z Olsztyna, odgwizdał wcześniej faul na bramkarzu ekipy Korsz. W 26 min. indywidualną akcję przeprowadził Kamil Tomczyk, ale źle dograł piłkę do wbiegającego Marcina Karczewskiego i bez efektu. Chwilę później groźną sytuację miał MKS, ale Wasiewski wybronił strzał z 6 m. Im bardziej upływał czas, tym większą przewagę osiągali piłkarze z MKS-u, ale wynik nie zmienił się do przerwy.
Po zmianie stron od samego początku stroną przeważającą byli korszanie, ale ich akcje były zatrzymywane przez defensywę i bramkarz gości. Najgroźniej było w 61. minucie, ale ładną paradą popisał się Wasiewski broniąc groźny strzał z 23 m. MKS odkrywał się z biegiem czasu, chcąc zdobyć bramkę na wagę zwycięstwa, to ich mogło zgubić, bo Wikielec czekał tylko na kontrę i to mogło się zemścić im w 79. minucie, gdy Tomczyk w doskonałej sytuacji miał przed sobą tylko golkipera Korsz, Maciejem Krupiczojć, ale zamiast uderzyć spokojnie obok bramkarza, to trafił wprost w niego. Ostatnie pięć minut to dominacja gospodarzy, ale GKS skutecznie bronił się i wywiózł ostatecznie jeden cenny punkt.
Biorąc pod uwagę pech jaki omijał GKS (brak kilku zawodników) i kontuzja Kasaka, to wynik ten można uznać za udany. Wikielec pokazał, że na boisku prócz umiejętności liczy się też walka. Kolejny mecz już w środę tj. 20 maja GKS zmierzy się na własnym stadionie z Olimpią 2004 Elbląg. Początek o godz. 17:00.
MKS Korsze - GKS Wikielec 0-0
GKS Wikielec: Wasiewski, Góryński, Boguszewski, Płoski, Ostanek, Grygo, Szpadkiewicz, Karczewski, Janiszewski, Kasak (12 Rupa), Tomczyk.
Żółte kartki: Boguszewski, Szpadkiewicz, Wasiewski, Janiszewski
Sędziował: Grzegorz Kujawa (Olsztyn)
Widzów: 300
|
|
Komentarze |
dnia maj 18 2009 20:50:48
Wole walki?!
Jeśli wolą walki jest zwijanie się z bólu po przeskakiwaniu swojego bramkarza to spoko. To jest sport dla mężczyzn a zawodnicy z Wikielca żałośnie padali na murawe byle wyłuskać pare sekund...
Drużyna ze środka tabeli a broniła się jakby okupowali miejsce spadkowe... |
dnia maj 18 2009 20:59:42
kolego szanowny, gdybyś jechal w 11 osobowym skladzie bez kilku podstawowych zawodnikow to tez bys tak zagral. Mniej napinki, oszczedz sobie ją  |
|
|
Dodaj komentarz |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
Oceny |
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
|
|
|
Ostatnie mecze i 1% na GKS |
Warmia Olsztyn - GKS Wikielec 0:3 , Polonia Pasłęk- GKS Wikielec 0:0, GKS Wikielec - Błękitni Orneta 1;1,
PRZEKAŻ 1 % PODATKU DLA GKS WIKIELEC
KRS 0000086043
Z DOPISKIEM DLA GKS WIKIELEC |
|
Następny mecz |
WIOSNA 2015
Victoria Bartoszyce - GKS Wikielec 19.04. g.16,00
DANE KLUBU
STOWARZYSZENIE KLUB SPORTOWY
GKS-LZS WIKIELEC
WIKIELEC 65B
14-200 IŁAWA
NIP:744-181-06-54 ,
BANK SPÓŁDZIELCZY W IŁAWIE NR RACH. 82 8831 0002 2001 0100 0488 0001.
|
|
Iława TV |
 |
|
Iława |
|
|
|